Się szyje. Już prawie koniec, już już. Ida wkleiłaby zdjęcia, ale nie może, ponieważ są objęte Klauzulą Tajności dla Informatyków Przygotowujących się do Wejścia w Związek Małżeński.
Cóż - takie życie...
Cóż - takie życie...
skip to main |
skip to sidebar
Motto
Ja wiem, dlaczego ty chcesz wyjść za mnie za mąż. Żeby się już do końca życia móc ze mnie śmiać.
Piotr
Piotr
Ida
Lat: za dużo.
Niekarana.
Nie nadużywająca.
Nie ucząca (już)
Nieśmiała.
Niecierpliwa.
Niekarana.
Nie nadużywająca.
Nie ucząca (już)
Nieśmiała.
Niecierpliwa.
Obecnie sekretarka, wcześniej uczyła w szkole polskiego i prowadziła terapię logopedyczną. Odpoczynek od szkoły przeżywa euforycznie. Ma czas na śpiewanie (choć nazwanie jej podporą chóru byłoby grubym nadużyciem), profanowanie aikido i robienie biżuterii. Kiedyś pisała śmieszne wierszyki, ale chyba przeżywa właśnie pierwszy dziesięcioletni okres kryzysu twórczego.
Od czasu do czasu ma napad kurodomowości i wtedy każe Piotrowi gotować i sprzątać. Chwała Bogu szybko jej przechodzi.
Nienawidzi szyć. I prasować. Może udzielać porad w temacie "jak wieszać pranie, żeby nie musieć potem używać żelazka".
Piotr
Lat: 34
Niekarany.
Nie nadużywający.
Nie uczący (już)
Niezwykle utalentowany.
Niedomyślny.
Niekarany.
Nie nadużywający.
Nie uczący (już)
Niezwykle utalentowany.
Niedomyślny.
Informatyko-matematyk.
Od kilkunastu lat w chórze Akademickiego Zespołu Muzycznego. W perspektywie błyskotliwa kariera solisty :]
Próbuje grać na wszystkim, co wydaje dźwięk.
W tym samym stopniu co muzyce oddaje się społecznej służbie korektorskiej polegającej na wyłapywaniu błędów pisanych i mówionych we wszystkich znanych mu językach (Ida robi to samo, ale po polsku i za pieniądze).
Zrywami uczy się japońskiego. Na zrywach cierpi głównie portfel, bo podręczników do japońskiego nie ma w "Taniej książce".
Zaciągnął Idę na aikido - pewnie chce w majestacie prawa nabić jej czasem parę sińców.
Od kilkunastu lat w chórze Akademickiego Zespołu Muzycznego. W perspektywie błyskotliwa kariera solisty :]
Próbuje grać na wszystkim, co wydaje dźwięk.
W tym samym stopniu co muzyce oddaje się społecznej służbie korektorskiej polegającej na wyłapywaniu błędów pisanych i mówionych we wszystkich znanych mu językach (Ida robi to samo, ale po polsku i za pieniądze).
Zrywami uczy się japońskiego. Na zrywach cierpi głównie portfel, bo podręczników do japońskiego nie ma w "Taniej książce".
Zaciągnął Idę na aikido - pewnie chce w majestacie prawa nabić jej czasem parę sińców.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz