ZALECA SIĘ CZYTANIE OD SAMEGO KOŃCA BLOGU.
CZYLI - OD POCZĄTKU...

28 maj 2008

Kwiaty

Drodzy nasi!

(Piotr jeszcze nie pomyślał o obrączkach*, ale Ida już bezczelnie myśli o prezentach)**

Domyślamy się (tacyśmy przebiegli), że część z Was będzie chciała obdarować nas kwiatami. Bardzo lubimy kwiaty i właśnie dlatego chcielibyśmy ich dostać jak najmniej - w naszym małym mieszkanku (tiu, tiu, tiu) nie znalazłoby się dla nich wiele miejsca (ostatecznie moglibyśmy się nie kąpać przez tydzień, ale co to za frajda - kwiaty w łazience?), musielibyśmy po prostu gdzieś je zostawić.

Jeśli jednak koniecznie chcecie zająć czymś ręce, ucieszymy się z zamiastkwiatkowej butelki wina albo innego miłego trunku.


P.S. Jeśli uznaliście właśnie, że jesteśmy parą roszczeniowych bufonów (nie ukrywamy, w zasadzie macie rację) możemy w ramach mizernej obrony swojego dobrego imienia zadeklarować, że część tego oddamy na cele charytatywne, np. dla Domu Dziecka albo na pierwszą w nowym roku szkolnym konferencję Rady Pedagogicznej.


*) To taki przytyk, żeby wreszcie zaczął.
**) No i podziałało! Dzisiaj zamówione. Ogłaszam konkurs na to, co ma być na nich wygrawerowane! Propozycje można podawać w komentarzach.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Proponuję "Oko za oko, ząb za ząb!" ;)

Idyjotka pisze...

Piękne!
Ale mamy co innego. UWAGA, ZDRADZAM:

Ida: "Mąż cię kocha"

Piotr: "Kocham Cię - Idusia. PS Załóż z powrotem!"